– Ta kampania była jak debata w TVP. Padło w jej trakcie dużo slow, ale nie było zbyt wielu interakcji miedzy jej uczestnikami – mówił w ostatnim przed wyborami podcaście Polityczne Michałki Michał Kolanko.
Rozmówcy snuli też rozważania co do przyszłości. – To była kampania, w której rzeczywistość między silami politycznymi się faktycznie rozjechała. Spor o opinie czy argumenty zmienił się w dyskusję o rzeczywistości jako takiej – mówił Kolanko.
Rozmowa dotyczyła też znaczenia mediów społecznościowych, podziałów na internetowe bańki i nastrojów w sztabach wyborczych.
Fot. PAP, Marcin Obara