Prof. Bralczyk: Na sporcie znają się wszyscy, a mało kto potrafi wytłumaczyć porażkę

Podbudowywanie narodowego ego i dążenie do postaw patriotycznych najbardziej przeszkadza mi w kibicowaniu – mówi prof. Jerzy Bralczyk w rozmowie z Mirosławem Żukowskim i Stefanem Szczepłkiem.

Wybitny językoznawca opowiada, jak ważny był sport w jego dzieciństwie. Dlaczego w głowie został mu rekord świata w rzucie dyskiem, ustanowiony przed Edmunda Piątkowskiego: 59,91 cm. W jakich okolicznościach pierwszą osobą, którą zobaczył w telewizji był on sam? W rozmowie z dziennikarzami działu sportowego "Rzeczpospolitej" mówi też o tym, na czym polega fenomen sportu, jako zjawiska łączącego Polaków oraz czy ważny jest język, jakim o sporcie opowiadają nam komentatorzy telewizyjni i radiowi?

Stefan Szczepłek, Mirosław Żukowski i prof. Jerzy Bralczyk w studio podcasty.rp.pl
Prowadzący
Prowadzący

Od ćwierć wieku lider pełnego tuzów dziennikarstwa działu sportowego „Rzeczpospolitej”. Jako autor, jeśli zabiera głos, to zawsze w sprawach ważnych. Wielbiciel tenisa, znawca wszystkich sportów, w młodości siatkarz.