Parlament Europejski zatwierdził w środę nową Komisję Europejską pod przewodnictwem Ursuli von der Leyen. O stojących przed nią wyzwaniach, sporach i kompromisach, a także o polskim stanowisku w sprawie umowy UE z Mercosurem w podcaście „Rzecz w tym” mówiła Anna Słojewska, brukselska korespondentka „Rzeczpospolitej”. Jakie kontrowersje wzbudziły kandydatury skrajnej prawicy? Co oznaczają zmiany w Komisji dla przyszłości Zielonego Ładu?
- Jeszcze 10 dni temu nie było jasne, czy ten termin zostanie dotrzymany. Pojawiały się obawy, że proces może się przedłużyć ze względu na konieczność wymiany kandydatów i polityczne przepychanki – mówiła Słojewska.
Największe napięcia dotyczyły kandydatów reprezentujących skrajną prawicę. – Włosi i Węgrzy byli największym problemem – Giorgia Meloni wyznaczyła swojego człowieka na komisarza ds. polityki spójności, co nie spodobało się lewicy. Z kolei kandydat Viktora Orbána, wzbudził wątpliwości ze względu na swoje stanowisko jako komisarz ds. zdrowia” – wyjaśnia Słojewska. – Olivier Verhelli To człowiek Orbána, który miał przejąć odpowiedzialność za zdrowie. Lewica obawiała się, że ten wybór podważy wiarygodność Komisji w obszarze praworządności – mówi dziennikarka.
Czy nowej Komisji Europejskiej uda się wprowadzić w życie Zielony Ład?
Dyskusje w Parlamencie dotyczyły także Zielonego Ładu, jednego z najważniejszych projektów unijnych. Teresa Ribera, wicepremier Hiszpanii, objęła funkcję przewodniczącej ds. transformacji energetycznej. - To postać kluczowa dla realizacji Zielonego Ładu, jednak nawet jej kandydatura mogła zostać zablokowana w wyniku politycznych napięć. Lewica i prawica toczyły walki o każdy punkt programu – podkreśla Słojewska.
Transformacja energetyczna wiąże się nie tylko z wewnętrznymi napięciami w Unii, ale także z presją zewnętrzną. – Unia Europejska musi jednocześnie walczyć o utrzymanie pozycji lidera w globalnej walce z kryzysem klimatycznym, co jest trudne w obliczu nacisków ze strony Chin czy Stanów Zjednoczonych – zauważa Słojewska.
Realizacja Zielonego Ładu wymaga ogromnych nakładów finansowych i zaangażowania wszystkich państw członkowskich. Ale już teraz widać, że niektóre kraje, takie jak Polska czy Węgry, nie są przekonane do części założeń Zielonego Ładu” – mówi Anna Słojewska.
Unia Europejska stoi przed wyzwaniem pogodzenia interesów krajów, które wciąż opierają swoją gospodarkę na paliwach kopalnych, z ambicjami liderów transformacji, takich jak Niemcy czy Francja. „Jeśli Komisja nie znajdzie sposobu na wsparcie mniej zamożnych krajów członkowskich, Zielony Ład może stać się powodem do kolejnych napięć” – ostrzega ekspertka
Trudny początek nowej Komisji Europejskiej
- To nie jest Komisja, która może sobie pozwolić na spokojny start. Musi działać szybko i skutecznie, bo przed nią ogromne wyzwania, od kryzysu energetycznego po napięcia geopolityczne” – zauważa Anna Słojewska
- To będzie trudna kadencja, bo podziały w Parlamencie są wyraźniejsze niż kiedykolwiek. Lewica i prawica będą się ścierać o każdy kluczowy projekt, a Komisja będzie musiała znajdować kompromisy, które nie zawsze będą satysfakcjonujące – ocenia Słojewska.
Co dalej z umową UE z Mercosurem? Aby się dowiedzieć, zapraszamy do wysłuchania podcastu.