Opinia publiczna skupiona jest teraz na szczepieniach i obostrzeniach. W innych warunkach, gdyby nie było pandemii, ta afera byłaby porównywana z „taśmami Sowy”. Polityka partyjna w najgorszym wydaniu jest na dalekim planie. Ale ta sprawa może jeszcze wrócić z dużą siłą – mówi Michał Kolanko w rozmowie z Michałem Szułdrzyńskim.
„Jesteśmy tacy jak inni” mówią dolnośląscy działacze PiS w nagraniu opublikowanym przez telewizję Dami. – Dla polityków partii rządzącej trudno sobie wyobrazić gorsze stwierdzenie. PiS przez ostatnie sześć lat próbował udowadniać, że jest partią która działa inaczej niż PO czy PSL – komentuje Michał Kolanko.
Tymczasem rząd nie łagodzi obostrzeń, a była wicepremier Jadwiga Emilewicz wyjeżdża na narty z synami. Czy PiS oberwie za tę sprawę? – pyta Michał Szułdrzyński. Sygnał, który wysłała polityk zachwiał zaufaniem społecznym. I wydarzył się w czasie, gdy buntują się kolejne grupy przedsiębiorców, a coraz więcej osób świadomie łamie obostrzenia. - Już za późno, by ta historia zmieniła swój tor. Największy błąd Jadwigi Emilewicz w tej sprawie, to to że w ogóle do niej doszło. Pani poseł nie jest osoba prywatną – odpowiada Michał Kolanko. I dodaje, że zabrakło przyznania się do błędu i skruchy, a była wicepremier popełniła szereg błędów w komunikacji.
„Polityczne Michałki” to omówienie wydarzeń politycznych mijającego tygodnia. Na program zapraszają Michał Szułdrzyński i Michał Kolanko. W każdy piątek o 12:00.
Słuchaj na kanale „Rzeczpospolita: Audycje” w Apple Podcasts, Google Podcasts, Spotify, Acast
Fot. Jerzy Dudek/Fotorzepa