O tym, że rozliczenia PiS idą pełną parą, przekonał się niedawno były europoseł i znany podróżnik Ryszard Czarnecki. W koalicji rządzącej Donald Tusk ogłasza czas demokracji walczącej. Szymon Hołownia w stylu Tuska robi odprawę z ministrami Polski 2050. A prezydencka debata w USA dotyczyła jedzenia psów. I kotów. To główne tematy nowego odcinka podcastu "Polityczne Michałki"
- Nikt w partii Kaczyńskiego nie będzie za niego umierał - mówił Michał Kolanko o Ryszardzie Czarneckim. Polityk został w środę zatrzymany na lotnisku w Warszawie, w czwartek w katowickiej prokuraturze postawiono mu zarzuty korupcyjne. Autorzy „Politycznych Michałków” rozmawiali też o ogólnej sytuacji partii, która szykuje się do sobotniego wiecu przed Ministerstwem Sprawiedliwości, a także - a może przede wszystkim - do planowanego na sobotę 28 września kongresu w doskonale znanym miejscu, czyli w Przysusze ma Mazowszu.
W koalicji rządzącej głównym wydarzeniem tygodnia było ogłoszenie przez Donalda Tuska czasu "demokracji walczącej". Tak premier nazwał okres, w którym - jak sam twierdzi - dla naprawy praworządności trzeba będzie podjąć (i już są podejmowane) bardzo daleko idące kroki. Tymczasem Szymon Hołownia zorganizował odprawę dla ministrów Polski 2050 - by również pokazać, że Polska 2050 istnieje i ma się dobrze. Zapowiedział też, że będzie dopytywać premiera czym ma być „demokracja walcząca” i czy wciąż będzie to demokracja parlamentarna.
Z kolei prawica grała larum, twierdząc, że demokracja walcząca to wprowadzenie dyktatury. – Przegrzali temat, jak zawsze – komentował Michał Szułdrzyński.
W Sejmie zaczął się nowy sezon - sezon Sejmfliksa. Ale wszyscy zainteresowani, z marszałkiem Szymonem Hołownią na czele, doskonale zdają sobie sprawę, że nie ma mowy o powtórzeniu sytuacji sprzed roku, gdy obrady Sejmu były oglądane nawet w jednym z warszawskich kin. Za to spraw, którymi ma zająć się Sejm jest bardzo wiele. To wszystko już po zmianach regulaminu, które m.in. sprawiają (taka jest teoria), że proces legislacyjny jest bardziej przejrzysty.
W USA rozpoczęła się za to kluczowa faza bardzo zaciekłego starcia o Biały Dom. W debacie Harris-Trump padło wiele oryginalnych stwierdzeń, ale przede wszystkim pojawił się wątek dotyczący Polski, Ukrainy i Putina.
Fot. PAP, Marcin Obara