- Wybrano wariant, który był w pewnym sensie pewnym zaskoczeniem dla PiS - tak o przejęciu mediów publicznych przez nową większość mówił w podcaście "Polityczne Michałki" Michał Kolanko. Michał Szułdrzyński i Michał Kolanko rozmawiali w swoim podcaście o "bitwie o TVP", która rozegrała się w mijającym tygodniu.
- Różnych wariantów z podwariantami było kilkanaście — mówił Kolanko w kontekście sposobu, w jaki nowa większość miała przejąć media publiczne.
- Politycy PiS byli lekko zaskoczeni, że właśnie ten wariant został wybrany, co do którego jest wiele znaków zapytania czy jest on w ogóle zgodny z prawem. Generalnie politycy PiS nie byli przekonani, że to się wydarzy w tym trybie. Zdecydowano się na bardzo jednoznaczne działanie — kontynuował.
- W kuluarach mówiło, się, że Donald Tusk nie był zadowolony, że to tyle trwa i miał powiedzieć, w dość nieprzyjemnej rozmowie, że to się ma wydarzyć. I się wydarzyło — podsumował.
- Ja mam wrażenie, że tyle negatywnych emocji było związanych z TVP i TVP Info, tyle było niechęci, tyle hejtu, tylu ludziom telewizja zatruwała życie, że ten moment wyłączenia sygnału TVP Info był satysfakcją dla wielu ludzi, którzy głosowali za Platformą. To był moment porównywalny z 15 października. Efekt emocji znów powrócił - mówił z kolei Michał Szułdrzyński.
Fot. PAP