Ustawa „lex Tusk”. „Czy Andrzej Duda dołączy do polowania na czarownice?”

"Z nieoficjalnych informacji wynika, że prezydent nie zdecydował jeszcze co zrobi z ustawą powołującą komisję do spraw zbadania rosyjskich wpływów w Polsce" - mówią Michał Szułdrzyński i Michał Kolanko w najnowszym podcaście "Polityczne Michałki".

Prawo szyte pod eliminację Donalda Tuska ze sceny politycznej przed wyborami lub przynajmniej upokorzenie go w oczach wyborców - tak mówią o ustawie powołującej komisję do spraw zbadania rosyjskich wpływów jej przeciwnicy.

W piątek Sejm przyjął ustawę zwaną "Lex Tusk" stosunkiem głosów 234 do 219. Wcześniej projekt odrzucił Senat i sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych.

Ustawę o powołaniu Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022 jako niekonstytucyjną ocenili nie tylko profesorowie prawa, ale także Biuro Legislacji Sejmu.

Fot. PAP/Leszek Szymański

Zastępca Redaktora Naczelnego „Rzeczpospolitej”, szef magazynu „Plus Minus”, weekendowego wydania „Rz”. Absolwent studiów magisterskich i doktoranckich na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie zajmował się głównie myślą polityczną, politykę lubi, obserwuje, opisuje i komentuje chętnie do dziś. Szczęśliwy mąż jednej żony i ojciec pięciu córek.

Prowadzący

Polityką zajmuje się nie tylko zawodowo, ale ona też go… fascynuje. Ukończył prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim, był współzałożycielem serwisu 300POLITYKA. W wolnych chwilach czyta, zwłaszcza książki science-fiction i ogląda seriale. Lubi zarówno „Star Treka”, jak i „Pozostawionych” czy „Sukcesję”. Dla relaksu grywa w komputerowe gry RPG i biega.