Witucki: Na polski biznes spadnie meteoryt

Ten meteoryt leci. I on na pewno spadnie na polski biznes.  Nie wiemy tylko, jakich będzie rozmiarów. To zależy bowiem od szybkości wypłaty pierwszych środków w ramach tarczy finansowej – mówi Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan w rozmowie z Cezarym Szymankiem.

Terminem granicznym jest przełom miesięcy, kwietnia i maja 2020 roku. Zdaniem Wituckiego, po ogłoszeniu planu pomocy przez rząd wśród przedsiębiorców zapanowały dobre nastroje. „Ale ta pomoc, w postaci realnej gotówki, musi trafić do pierwszych firm do końca kwietnia. Nawet jak ktoś bardzo potrzebujący jej od razu nie dostanie, to zobaczy, że firma znajomego otrzymała. Poczeka i nie będzie być może gwałtownie zwalniać pracowników” – opisuje Maciej Witucki.

Zdaniem prezydenta Konfederacji Lewiatan, jest szansa, że wskutek epidemii koronawirusa bezrobocie w perspektywie najbliższych 12 miesięcy nie przekroczy 10 procent. „Ale to znów zależy od szybkości owej pomocy. Przed ogłoszeniem tarczy finansowej, około połowa firm zrzeszonych w Lewiatanie nie wykluczała zwolnień pracowników” – mówił Witucki.  

fot. materiały prasowe

Prowadzący

Przed radiowym mikrofonem spędził kilkanaście lat swojego zawodowego życia. Przede wszystkim rozmawiając. Część z tych rozmów nagrywał też kamerą, pracując w telewizji. A teraz może robić obie te rzeczy w jednym miejscu, w „Rzeczpospolitej” jest redaktorem naczelnym rp.pl.