To nie jest ogromna rewolucja na miarę pojawienia się zupełnie nowej firmy spoza Polski – ocenia Artur Kurasiński, ekspert technologiczny, twórca gier i komiksów, gość podcastu Michała Płocińskiego „O tym się mówi”.
- Wcześniej mogliśmy zamawiać z Amazona. Jest dobrze znaną firmą w Europie. Ma tu wiele magazynów – w Polsce 8 lub 11 w zależności od stopnia zaawansowania budowy. Wiele osób o tym nie widziała, że zamawiając produkty z zagranicy przechodziły one przez polską część amazonowej infrastruktury – mówi Artur Kurasiński.
Wśród zmian, które czekają klientów Amazona, gość podcastu wymienia możliwość kupowania przez polską spółkę, co ułatwi uzyskanie faktury lub innych dokumentów. Spolszczone zostaną też komunikaty na stronie internetowej sklepu, formularze zamówień i będzie łatwiejszy kontakt z obsługą. Wejście na rynek amerykańskiego giganta to również szansa dla polskich przedsiębiorców, by dotrzeć do klientów na całym świecie. Mimo tych udogodnień wciąż niedostępne będą niektóre produkty i usługi, jak np. Amazon Prime.
- Amazon popełnia wiele błędów. Jest potężną firmą, która prawdopodobnie również na rynku amerykańskim, będzie się musiała mierzyć z zarzutami o monopolizację niektórych sektorów – dodaje gość audycji.
Dlaczego Amazon dopiero teraz wchodzi do Polski? Czy będzie konkurencją dla Allegro? Czy gigant e-handlu musi zmienić swój wizerunek, by odnieść w Polsce sukces? O tym w najnowszym odcinku podcastu "O tym się mówi".
Fot. AdobeStock
Słuchaj na kanale „Rzeczpospolita: Audycje” w Apple Podcasts, Google Podcasts, Spotify, Acast
