W czwartek premier Mateusz Morawiecki zapowiedział m.in. obniżenie stawki PIT oraz likwidację ulgi dla klasy średniej. Niższe podatki będziemy płacić od 1 lipca. – To ruch ciekawy, bo nosi znamiona pewnej desperacji – ocenia Michał Szułdrzyński w podsumowaniu wydarzeń tygodnia.
- Kryzys i wojna w Ukrainie umożliwiła tę zmianę, która przeszła relatywnie bezboleśnie. Oczywiście nie wiadomo do końca, jak będzie z podatnikami, ale ogłoszenie tej korekty i jej polityczne koszty przeszły bez turbulencji. Tak duża zmiana podatkowa, i to w marcu, jest oczywiście ważnym tematem, ale dziś nie jest game changerem, wszyscy skupieni jesteśmy na Ukrainie – ocenia Michał Kolanko. - Rząd próbuje odciąć to, co się nie udaje, ten projekt był wadliwy na wszystkich etapach – dodaje.
W podcaście „Polityczne Michałki” również o tym, czy Polski Ład zniknie jako projekt, czy Mateusz Morawiecki resetuje swoją pozycję polityczną, co oznacza dymisja ministra rozwoju Piotra Nowaka oraz o tym, kto zyska na wizycie Joe Bidena w Polsce i jakie mogą być dalsze losy Izby Dyscyplinarnej.
fot. PAP/Paweł Supernak