„Reakcja Unii Europejskiej na porwanie samolotu i aresztowanie Ramana Pratasiewicza była szybka, jak na standardy wspólnoty. Ale Aleksandr Łukaszenko pewnie tylko wzruszył ramionami na wieść o sankcjach” – mówi Jerzy Haszczyński, szef działu zagranicznego w „Rzeczpospolitej”.
Wczoraj późnym wieczorem przywódcy UE na szczycie w Brukseli zdecydowali o zakazie przelotów przez przestrzeń powietrzną UE dla białoruskich linii lotniczych i uniemożliwieniu im dostępu do portów lotniczych na terenie wspólnoty. Nałożyli też na Białoruś kolejne sankcje gospodarcze.
„Rzecz W Tym” – wtorek, 25.05.2021 r.
fot. president.gov.by