Nudny zawód agenta ubezpieczeniowego sprokurował bardzo ciekawe życie. A przecież mogłem być cały czas reżyserem i mieć nudne życie – opowiada Paweł Dangel, dyrektor artystyczny warszawskiego Teatru Ateneum i członek Rady Dyrektorów Thomson Reuters. Wcześniej wieloletni prezes Allianz w Polsce.
Miałem szczęście trafiać na zacnych ludzi tworząc biznesy w Polsce. Przeszli drogę trochę podobną do mojej, zaczynali bowiem u siebie od zera. Ale z czasem korporacyjność mnie przytłoczyła – wspomina Paweł Dangel.
O szansach na podobne do swojej kariery w tych czasach mówi: To jest paradoks, że młode pokolenie samo sobie strzela bramkę samobójczą.
O tym, jak to jest być po drugiej stronie, czyli w teatrze: Były czasy, kiedy to ja byłem bankomatem, teraz jest odwrotnie. To ja szukam bankomatów i czapkuję, ale wielkich sukcesów nie mam.
O roli teatru w życiu publicznym: Teatr nie jest po to, by konkurować z TVP Info lub TVN24. Sztuka ma obowiązek angażowania się komentowanie rzeczywistości, ale na innym poziomie. Poprzez pokazywanie postaw, pobudzenie do myślenia.