– Tak jak w kampanii parlamentarnej PiS (ten w kadrami z Auschwitz), tak w eurokampanii PO „przegrzała” jeden ze swoich spotów wyborczych. Moment jego pojawienia się był bardzo niefortunny – mówił w nowym odcinku podcastu "Polityczne Michałki" Michał Kolanko. – Jeśli nawet w TVN24 szef KPRM Jan Grabiec musiał się tłumaczyć z tego spotu i przyznać, że termin po zamachu na premiera Ficę jest niefortunny, to coś jest nie tak – dodawał.
Autorzy podcastu „Polityczne Michałki” zastanawiali się też, jak na kampanię wpłynie decyzja Rafała Trzaskowskiego o zdejmowaniu krzyży w urzędach. – To może zmobilizować wyborców PiS, choć temat nie pochodzi od PiS, przyszedł do nich z zewnątrz – uważa Kolanko.
Michał Kolanko i Michał Szułdrzyński rozmawiali też o komisji mającej badać wpływy Rosji w Polsce, sytuacji Trzeciej Drogi i orędziu Szymona Hołowni oraz kulisach kongresu Impact’24 w Poznaniu.
Fot. PAP/Paweł Jaskółka