Łapiński: Kryzys na prawicy zaczął się już w 2019 roku

Co dalej ze Zjednoczoną Prawicą? Czy nowa umowa koalicyjna zamyka spory? Co oznacza wejście do rządu Jarosława Kaczyńskiego? O tym wszystkim z Krzysztofem Łapińskim, byłym rzecznikiem prezydenta Andrzeja Dudy rozmawia Michał Kolanko.

Dopóki nie zobaczymy wniosku premiera do prezydenta o powołanie Jarosława Kaczyńskiego na wicepremiera, to są to na razie dywagacje. Z ust prezesa nie padło żadne sformułowanie: "Tak, wchodzę do rządu". Mówią o tym wysocy przedstawiciele obozu, ale w każdej chwili prezes Kaczyński może z tego zrezygnować albo przeprowadzić taką operację polityczną - mówi gość podcastu.

Jeśli Kaczyński wejdzie do rządu, będzie to ciekawa konstrukcja polityczna. W partii stoi wyżej od Mateusza Morawieckiego, a w rządzie byłby mu podległy. Na pewno zmieni to zasady politycznej gry - dodaje Krzysztof Łapiński.

Przesilenia w Zjednoczonej Prawicy należało się już spodziewać od wyborów parlamentarnych w 2019 roku. Wówczas wytworzyła się nowa arytmetyka w klubie parlamentarnym, ugrupowania Jarosława Gowina i Zbigniewa Ziobry otrzymały op kilkanaście mandatów. Kryzys odroczył się w czasie przez zbliżające się wybory prezydenckie - mówi gość audycji Michała Kolanki.

Słuchaj na kanale „Rzeczpospolita: Audycje” na iTunes, Spotify, aCast, Google Podcasts, Stitcher.

Prowadzący

Polityką zajmuje się nie tylko zawodowo, ale ona też go… fascynuje. Ukończył prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim, był współzałożycielem serwisu 300POLITYKA. W wolnych chwilach czyta, zwłaszcza książki science-fiction i ogląda seriale. Lubi zarówno „Star Treka”, jak i „Pozostawionych” czy „Sukcesję”. Dla relaksu grywa w komputerowe gry RPG i biega.