Arłukowicz: Centralizm i chaos paraliżują system szczepień

To już nie jest czas na to, żeby prowadzić centralne, narodowe rejestry tych, którzy być może się w przyszłości zaszczepią. To jest moment, w którym trzeba ludzi po prostu zaszczepić – mówi Bartosz Arłukowicz, lekarz, europoseł PO, były minister zdrowia, w rozmowie z Michałem Kolanko.

Gość podcastu zwraca uwagę na otwarcie systemu szczepień.
- Należy zabezpieczyć szybką ścieżkę szczepień dla tych, którzy są grupą priorytetową: seniorów i osób z przewlekłymi schorzeniami, a potem uruchomić szczepienia dla wszystkich – mówi Bartosz Arłukowicz. Polityk odniósł się również do dzisiejszego oświadczenia premiera Mateusza Morawieckiego - do 10 maja każdy obywatel powyżej 18. roku życia ma otrzymać e-skierowanie. - Skąd ta data się wzięła? Dlaczego nie już? Nie ma na to odpowiedzi – mówi Arłukowicz. - Premier się miota od konferencji prasowej do konferencji, zmieniając strategię co kilka dni. Brak w tym wszystkim ładu i planu – dodaje.   

Były minister zdrowia zwraca też uwagę na sytuację samorządów. Jak mówi, powstaje mniej punktów szczepień, niż deklarowana gotowość samorządowców, to również jego zdaniem oni mogliby pomóc w koordynowaniu szczepień osób niepełnosprawnych lub typować zakłady pracy kwalifikujące się w pierwszej kolejności do szczepień. - Dziś zajmujemy szóste od końca miejsce w UE w tempie wyszczepiania – dodaje.

fot. European Union 2020/EP Benoit BOURGEOIS

Prowadzący

Polityką zajmuje się nie tylko zawodowo, ale ona też go… fascynuje. Ukończył prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim, był współzałożycielem serwisu 300POLITYKA. W wolnych chwilach czyta, zwłaszcza książki science-fiction i ogląda seriale. Lubi zarówno „Star Treka”, jak i „Pozostawionych” czy „Sukcesję”. Dla relaksu grywa w komputerowe gry RPG i biega.