Kardynałowie ogłosili wybór Robert Prevosta, kardynała z Chicago, który przybrał imię Leona XIV. Dlaczego właśnie on? Jakie znaczenie niesie za sobą jego pontyfikat i jakie przesłanie wysyła Kościół katolicki tym wyborem? Bogusław Chrabota rozmawia z Tomaszem Krzyżakiem o sensacyjnym wyborze nowego papieża.
– Habemus Papam. Mamy nowego papieża. Dokładnie tak, jak przewidział to Tomasz Krzyżak – mówi na wstępie Bogusław Chrabota, wskazując na symboliczność daty i imienia nowego Ojca Świętego.
Pierwsze reakcje na wybór Leona XIV były pełne zaskoczenia. Jak relacjonuje z Rzymu Tomasz Krzyżak, na placu św. Piotra zapadła cisza, bo „nikt nie wiedział, kim jest tenże kardynał”. Dopiero po chwili wyjaśniło się, że to amerykański duchowny, znany dotąd głównie w węższych kręgach.
Kardynał Robert Prevost jest wyborem kompromisowym
– Robert Prevost był w grupie mediatorów, czyli kardynałów środka. To wskazuje, że żelaźni kandydaci się zablokowali i trzeba było znaleźć kogoś kompromisowego – wyjaśnia Krzyżak, analizując kulisy konklawe.
Papież Leon XIV to augustianin z doświadczeniem misyjnym w Peru, były generał swojego zakonu i prefekt Dykasterii ds. Biskupów. – To ideały Franciszka. Zakon żebraczy, służebny, oddany ludziom ubogim – podkreśla Chrabota.
Jego wybór nie jest przypadkowy również ze względu na wiek. – Wydaje się, że w okolicach 70. roku życia kardynałowie poszukiwali nowego papieża. No i go znaleźli – zauważa Krzyżak.
Dlaczego wybrał akurat imię Leon XIV?
Szczególne znaczenie ma imię nowego papieża. Leon XIII był autorem przełomowej encykliki „Rerum novarum”. – To była bardzo postępowa na owe czasy myśl, która stawiała na współdziałanie państwa i Kościoła w poprawie losu robotników – przypomina Chrabota.
Wybór imienia może oznaczać kontynuację społecznej nauki Kościoła. – Może ten skarb będzie teraz odkryty – mówi Krzyżak, nawiązując do idei Leona XIII jako odkrywcy nauczania społecznego.
Papież z Chicago. Zna Polaków
Nie bez znaczenia jest też fakt, że nowy papież jako biskup w Chicago sprzątał po aferach pedofilskich. – Należy się spodziewać, że ten temat będzie kontynuowany – dodaje Krzyżak, wskazując również na prawnicze wykształcenie Leona XIV.
– Leon XIV spotykał się jako młody kapłan z Polakami. Zapewne Polska jest mu znana i polski episkopat nie jest dla niego anonimowy – podkreśla Chrabota.