Stało się coś z perspektywy chińskiej niezmiernie ważnego: Chińczycy nie wprowadzili wojska na ulice Hongkongu. Wyciągnęli wniosek z poprzedniej wielkiej zawieruchy, wiosny 1989 roku - mówi prof. Bogdan Góralczyk, politolog, sinolog, publicysta w rozmowie z Bogusławem Chrabotą.
Obecne władze chińskie ogłosiły wielki projekt ponownego renesansu narodu chińskiego, trzeciego w dziejach kraju. Nie będzie żadnego renesansu, jeśli po obu stronach Cieśniny Tajwańskiej są dwa organizmy z Chinami w nazwie. Dla mieszkańców Tajwanu jest jasne, że niedługo może dojść do zjednoczenia - ocenia gość podcastu.
Przez dwie dekady Hongkong wygrywał rankingi dotyczące wolności gospodarczej. Była to najbardziej wolna gospodarka na świecie. Władze w Pekinie będą chciały utrzymać ten status. Nie wiadomo tylko, czy Zachód na to pozwoli. Już wprowadzane są pewne uregulowania prawne. Hongkong może być w ten sposób „karany” - dodaje prof. Góralczyk.
Co się zmieni w Hongkongu po wprowadzeniu nowej ustawy o bezpieczeństwie narodowym? Co to oznacza dla gospodarki regionu? Czy dojdzie do konfliktu militarnego na Tajwanie? Czy czeka nas nowa zimna wojna? O tym wszystkim w podcaście "Świat w Skali Makro".
Słuchaj na kanale „Rzeczpospolita: Audycje” na iTunes, Spotify, aCast, Google Podcasts, Stitcher.
Fot. Fotorzepa/ Robert Gardziński