„Za ogłoszeniem aneksji ukraińskich terytoriów, za wybuchami w gazociągach Nord Stream, za groźbami użycia broni jądrowej stoi nadzieja Putina, że jakiś zachodni kraj się wyłamie i usiądzie z nim do stołu. Tylko, że o zakończeniu wojny nie będzie decydował już rosyjski prezydent, a ukraińscy żołnierze” – mówi Andrzej Łomanowski w rozmowie z Cezarym Szymankiem.
„Rzecz W Tym” – czwartek, 29.09.2022 r.
fot. PAP/Alexei Nikolsky/Sputnik/Kremlin/POOL