W ubiegłym roku wygłosił jedno z najbardziej komentowanych wystąpień w Sejmie i to jako poseł debiutant. Były spekulacje, że będzie kandydatem na prezydenta swojego obozu politycznego. Jaki ma plan, by ten obóz w 2023 roku przejął władzę?
Naszym celem jest lewicowa większość w parlamencie i lewicowy rząd po kolejnych wyborach. To jest powód, dla którego jesteśmy w parlamencie i sens naszej pracy. Siłą naszej koalicji jest różnorodność. To pozwala na to, by docierać i reprezentować różne grupy wyborców - przekonuje Adrian Zandberg, jeden z liderów lewicy.
Faktem jest, że pod koniec 2019 roku nasze poparcie się skonsolidowało. Nasi wyborcy poznali i zaprzyjaźnili się z tym projektem. Teraz jest czas, by iść dalej. Bardzo wiele będzie zależało od pracy w parlamencie. Ludzie chcą wiedzieć, że sprawy dla nich ważne maja reprezentację parlamentarną. I to, co będzie się działo w parlamencie i prezydencka kampania wyborcza, będą istotne. To są też trochę inne narzędzia. Będziemy starali się wykorzystać obydwa - dodaje.
Fot. 1 Bartek Kuzia