"W obozie władzy na powrocie Donalda Tuska mogą zyskać: Jarosław Kaczyński, bo były premier to konkurent wagi ciężkiej; Jacek Kurski, bo może wylewać na Tuska kolejne hektolitry gnojówki oraz Mateusz Morawiecki, bo PiS nie zagra o umiarkowanych wyborców za pomocą takich polityków jak Marek Suski" - mówi Michał Szułdrzyński.
A Michał Kolanko dodaje - "Były premier postanowił na początek obudzić w PO olbrzyma, motywując polityków swojej partii do zwycięstwa".
Podsumowując polityczne wydarzenia mijającego tygodnia wspólnie konstatują, że kongres PiS zamiast polepszyć, pogorszył sytuację Prawa i Sprawiedliwości.
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek