Gdy Kaczyński mówi, to… „Słuchać, aby wiedzieć co grozi”

„Ostatnie wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego pokazują dobitnie: jeśli ktoś/coś jest dobre dla PiS – o czym decyduje oczywiście prezes – to jest dobry, niezależnie od popełnionych występków. A jeśli prezes PiS uzna kogoś za niedobrego dla siebie, to ten ktoś jest albo totalny albo prorosyjski. I dopóki takie oceny Kaczyńskiego nie przekładają się wprost na decyzje lub prawo, demokracja jakoś działa” – mówi Michał Szułdrzyński, zastępca redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”.

„Rzecz W Tym” – środa, 15 czerwca 2022 r.

fot. PAP/Jakub Kamiński

Prowadzący

Przed radiowym mikrofonem spędził kilkanaście lat swojego zawodowego życia. Przede wszystkim rozmawiając. Część z tych rozmów nagrywał też kamerą, pracując w telewizji. A teraz może robić obie te rzeczy w jednym miejscu, w „Rzeczpospolitej” jest redaktorem naczelnym rp.pl.