Kobiety w zarządach – czy Polska zdąży na czas? „Jeśli w zarządzie brakuje kobiet, to znaczy, że firma nie wykorzystuje swojego pełnego potencjału”

Lidia Deja, pomysłodawczyni studiów podyplomowych Women on Boards w Szkole Głównej Handlowej i liderka transformacji biznesowych z 30-letnim doświadczeniem opowiada o tym, jak zwiększenie udziału kobiet w zarządach wpływa na efektywność firm i jakie bariery nadal utrudniają kobietom awans na najwyższe stanowiska.

Kobiety coraz częściej zasiadają w zarządach i radach nadzorczych polskich spółek, ale tempo tych zmian wciąż jest zbyt wolne. Dyrektywa unijna zakłada, że do 30 czerwca 2026 roku spółki notowane na giełdach w UE powinny dążyć do osiągnięcia celu, by co najmniej 40 proc. stanowisk dyrektorów niewykonawczych lub 33 proc. wszystkich stanowisk dyrektorskich (wykonawczych i niewykonawczych) było obsadzonych przez osoby płci niedostatecznie reprezentowanej, czyli najczęściej kobiety. Czy polski rynek zdąży dostosować się do tych regulacji?

Co usłyszysz w tym odcinku?

🔹 Czy polskie firmy zdążą dostosować się do unijnych wymogów dotyczących różnorodności?

🔹 Dlaczego różnorodność w zarządach to nie tylko kwestia sprawiedliwości, ale także biznesowej efektywności?

🔹 Jakie bariery psychologiczne i kulturowe powstrzymują kobiety przed obejmowaniem kluczowych stanowisk?

🔹 Czy w Polsce istnieje „szklany sufit”, a może problemem jest „lepka podłoga”?

🔹 Jakie strategie mogą pomóc kobietom budować pewność siebie i skutecznie sięgać po awanse?

Kobiety w zarządach – dlaczego to się opłaca?

Badania największych firm konsultingowych – takich jak McKinsey, Deloitte czy EY – jednoznacznie pokazują, że różnorodne zespoły zarządcze przynoszą lepsze wyniki finansowe, są bardziej innowacyjne i podejmują trafniejsze decyzje strategiczne.

– Jeżeli kobiety mają być w zarządach, to nie dlatego, żeby spełnić unijne dyrektywy, ale dlatego, że to się po prostu opłaca firmom – podkreśla Lidia Deja.

Wprowadzenie kobiet na wysokie stanowiska to nie moda, ale konieczność w nowoczesnym biznesie. Firmy, które inwestują w różnorodność, osiągają wyższą efektywność i lepiej radzą sobie z wyzwaniami rynkowymi.

Szklany sufit czy lepka podłoga?

Często mówi się o szklanym suficie, czyli niewidzialnej barierze, która blokuje kobiety przed awansem na najwyższe stanowiska. Jednak coraz częściej zwraca się uwagę na problem „lepkiej podłogi” – psychologicznych barier, które sprawiają, że kobiety same nie sięgają po możliwości awansu.

– Statystycznie kobiety częściej niż mężczyźni zastanawiają się, czy mają wystarczające kompetencje, zanim zdecydują się na awans – mówi Deja. – Mężczyzna podejmuje wyzwanie, kobieta często czeka, aż będzie „gotowa”. To błąd, który trzeba przełamać.

Czy parytety są konieczne?

Francja wprowadziła przepisy dotyczące równowagi płci w zarządach już w 2011 roku. W ciągu dekady udział kobiet w tych organach wzrósł z 10% do ponad 40%. Czy Polska powinna podążyć tą samą ścieżką?

– Nie wierzę w samoograniczenie rynku – rynek sam się nie ureguluje. Bez wsparcia prawnego zmiany będą zbyt powolne – podkreśla Deja.

Luka płacowa i nierówności finansowe

Wciąż istnieje znacząca luka płacowa między kobietami a mężczyznami. Badania prof. Joanny Tyrowicz pokazują, że kobiety w Polsce na emeryturze otrzymują średnio o 1000 zł mniej miesięcznie niż mężczyźni.

– To nie jest mit, to są konkretne liczby. Kobiety rzadziej awansują, częściej pracują w niżej opłacanych zawodach i później odczuwają tego skutki w postaci niższych emerytur – mówi gościni podcastu.

Co firmy mogą zrobić już dziś?

Zmiany muszą zachodzić nie tylko w przepisach, ale także w kulturze organizacyjnej firm. Liderzy powinni aktywnie wspierać różnorodność, tworzyć programy mentoringowe i zadbać o transparentne procesy rekrutacyjne.

– To liderzy firm kształtują ich strategię i kulturę organizacyjną. Jeśli w zarządzie brakuje kobiet, to znaczy, że firma nie wykorzystuje swojego pełnego potencjału – podsumowuje Lidia Deja.

Zastępczyni Redaktora Naczelnego „Rzeczpospolitej”. Szefowa redakcji online. Dziennikarka i managerka.
Od 2001 roku związana z redakcjami internetowymi. Absolwentka wydziału Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ukończyła prestiżowy program Top Talent w Axel Springer - międzynarodowy dwuletni kurs stworzony specjalnie dla wyselekcjonowanych menagerów z Axel Springer składający się z serii seminariów biznesowych. Absolwentka programu Departamentu Stanu USA International Visitors Leadership Program. Przez 18 lat tworzyła serwisy informacyjne w portalu Onet – najpierw jako dziennikarka i wydawczyni, później jako Szefowa Serwisów Regionalnych, a następnie jako Redaktor Naczelna Serwisów Informacyjnych. W Interii pełniła funkcję Dyrektor Serwisów Informacyjnych zarządzając serwisami Wydarzenia, Sport, Biznes i działem wideo. W Wirtualnej Polsce pracowała na stanowisku Szefowej Strony Głównej oraz wicenaczelnej portalu. W Gazeta.pl jako zastępczyni redaktora naczelnego zarządzała serwisami Wiadomości, Sport, Next i Weekend.