Odejście papieża Franciszka w drugi dzień Wielkanocy zamknęło ważny rozdział w historii Kościoła katolickiego. W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” redaktor Marzena Tabor-Olszewska rozmawia z Bartoszem Bartosikiem, redaktorem naczelnym portalu Więź.pl, o znaczeniu tego pontyfikatu, kondycji Kościoła i możliwych scenariuszach na przyszłość. Rozmowa toczy się wokół pamięci o Franciszku, jego stylu bycia i rewolucyjnych zmianach, które wprowadził, ale także wyzwań, które stoją przed Kościołem u progu nowego pontyfikatu.
– Zostanie zapamiętany jako papież z uśmiechem na twarzy – mówi Bartosik, podkreślając przemianę, jaka zaszła w Jorge Bergoglio po wyborze na papieża. Franciszek przeszedł drogę od surowego hierarchy z Buenos Aires do człowieka bliskiego ludziom, pełnego serdeczności i prostoty.
– On był naturalny, to było widać od początku do końca – przypomina gość podcastu i dodaje: - Jego obecność wyraźnie kontrastowała z surowym stylem Benedykta XVI.
Dziedzictwo papieża Franciszka: prostota, ubóstwo i peryferia
Franciszek kontynuował rewolucję, którą zapoczątkowała rezygnacja jego poprzednika. – To było bardzo mocne przełamanie klerykalnej otoczki wokół papiestwa – ocenia Bartosik, przypominając przemówienie Bergoglio do kardynałów o konieczności otwarcia Kościoła na świat.
- Papieski testament to także apel o prostotę – również w obliczu śmierci. Prosił o jak najprostszą trumnę, z jednym napisem: „Franciszek” – mówi Bartosik, podkreślając, że zbliżający się pogrzeb może zderzyć dwa nurty: potrzebę watykańskiej pompy i głęboko zakorzenioną skromność papieża.
W rozmowie pojawia się pytanie o przyszłość: kogo dziś potrzebuje Kościół? – Dzisiaj Kościół potrzebuje kogoś, kto zna globalne południe – mówi gość, wskazując na możliwość wyboru papieża z Afryki, Azji czy Ameryki Południowej.
Kryzys i nadzieja: wyzwania Kościoła w Polsce i na świecie
Dyskusja w podcaście dotyczy również sytuacji Kościoła w Polsce. – Polski katolicyzm jest specyficzny – twierdzi Bartosik, wskazując na konserwatyzm hierarchii i bardziej otwarty charakter wiernych. Krytykuje też polityczne uwikłania Kościoła i apeluje o jego „ubóstwo w środkach”.
Na pytanie o szanse na papieża Polaka odpowiada sceptycznie: – Nie ma dzisiaj tak wyrazistego polskiego kardynała – przyznaje, choć wyróżnia kard. Krajewskiego jako najbliższego duchowi Franciszka.
Kiedy świat ujrzy nowego papieża? Bartosik przewiduje, że konklawe może zakończyć się już w połowie maja. – Wszystko zależy od tego, jak szybko kardynałowie dojdą do porozumienia – zaznacza.