Feminizm się opłaca biznesowi – liczby, które mówią prawdę

„Dlaczego feminizm się opłaca?” Aleksandra Karasińska, dziennikarka, wykładowczyni i autorka książki pod tym samym tytułem, przekonuje, że walka o równość płci to nie tylko kwestia etyki – to konkretne zyski lub straty dla gospodarki. W rozmowie z Marzeną Tabor-Olszewską rozkłada na czynniki pierwsze ekonomiczny sens feminizmu. Pokazuje, że równość to nie ideologia, a twarde dane.

Gościni podcastu „Powiedz to kobiecie”, przytacza dane z raportów ONZ, Eurostatu, McKinsey i wiele innych. Statystyki nie pozostawiają złudzeń: już sama luka płacowa w Polsce sięga nawet 28 proc.

Równość się opłaca – dosłownie

Jako jedną z największych strat ekonomicznych w Polsce, Karasińska wskazuje brak udziału kobiet w rynku pracy. – Polski rząd inwestuje wielkie pieniądze w edukację dziewcząt, młodych kobiet, a potem one nie pracują – mówi dziennikarka.

Nawet pół miliona kobiet chciałoby od razu pójść do pracy, ale przeszkody takie jak brak żłobków, transportu czy elastyczności pracodawców uniemożliwiają im zatrudnienie. – To mogłoby się przeliczać na konkretny wzrost PKB i rozwiązanie wielu naszych problemów systemowych – dodaje.

Luka płacowa i kara za macierzyństwo

Rzeczywista średnia luka płacowa w Polsce, po skorygowaniu o wykształcenie, doświadczenie i stanowisko, sięga 17–20 proc. – To oznacza, że kobieta na tym samym stanowisku pracuje jeden dzień w tygodniu za darmo w porównaniu do kolegi z biurka obok – tłumaczy autorka książki, wskazując na brutalną konsekwencję tej dysproporcji.

Karasińska mówi również o tzw. karze za macierzyństwo. – Bardzo często wielu polskich pracodawców po prostu gorzej traktuje młode kobiety, które mają dzieci. To bardzo bolesne dla mnie i niesprawiedliwe – mówi Aleksandra Karasińska.

Potrzeba zmiany narracji

Autorka książki „Dlaczego feminizm się opłaca? Książka dla kobiet i dla mężczyzn” podkreśla, że feminizm to nie ideologia. – Moja książka nie jest ideologiczna. Ona daje do ręki argumenty, z którymi nie ma co dyskutować, bo to są po prostu dane – mówi gościni podcastu.

Zwraca też uwagę na zagrożenie populizmem i odrzucaniem polityki równości. – Wydaje mi się, że warto właśnie nie mówić o ideologii, ale spojrzeć na dane i zobaczyć jak jest naprawdę.

Zastępczyni Redaktora Naczelnego „Rzeczpospolitej”. Szefowa redakcji online. Dziennikarka i managerka.
Od 2001 roku związana z redakcjami internetowymi. Absolwentka wydziału Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ukończyła prestiżowy program Top Talent w Axel Springer - międzynarodowy dwuletni kurs stworzony specjalnie dla wyselekcjonowanych menagerów z Axel Springer składający się z serii seminariów biznesowych. Absolwentka programu Departamentu Stanu USA International Visitors Leadership Program. Przez 18 lat tworzyła serwisy informacyjne w portalu Onet – najpierw jako dziennikarka i wydawczyni, później jako Szefowa Serwisów Regionalnych, a następnie jako Redaktor Naczelna Serwisów Informacyjnych. W Interii pełniła funkcję Dyrektor Serwisów Informacyjnych zarządzając serwisami Wydarzenia, Sport, Biznes i działem wideo. W Wirtualnej Polsce pracowała na stanowisku Szefowej Strony Głównej oraz wicenaczelnej portalu. W Gazeta.pl jako zastępczyni redaktora naczelnego zarządzała serwisami Wiadomości, Sport, Next i Weekend.