W rządowej tarczy pomocowej na czas epidemii koronawirusa jest stosunkowo niewiele propozycji dla przedsiębiorców. Pakiet zawiera rozwiązania głównie dla osób fizycznych, pracowników, samozatrudnionych. Przedsiębiorcy czekali na więcej rozwiązań dedykowanych biznesowi, w ocenach słuchać nutę zawodu. Odroczone składki ZUS i podatki trzeba będzie kiedyś zapłacić. Kredyty mają być udzielane na preferencyjnych zasadach, ale pożyczone pieniądze trzeba będzie zwrócić. Po kilku miesiącach kryzysu przedsiębiorcy nie będą mieli pieniędzy, by płacić skumulowane składki czy podatki.