<iframe src="https://embed.acast.com/5d40328bf319c8d37406ad11/643ade2fff1e4d0011437086?theme=light" frameBorder="0" width="100%" height="80px"></iframe>
Ewelina Pietrzak-Wojnicz, radca prawny objaśniała znaczenie przyjętej właśnie przez Parlament Europejski dyrektywy, mającej zasypać lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Według badań, w Polsce luka między płacami tych płci wynosi od kilkunastu do kilku procent.
– Wzięło się to z powodów historycznych, gdy kobiety nie pracowały lub pracowały mniej np. z powodu opieki nad dziećmi. A obecnie jako społeczeństwo europejskie staramy się walczyć ze „szklanym sufitem” lub „lepką podłogą”, aby zaistniała równość w podejściu do wychowywania dzieci, a także otrzymywania zapłatę za pracę – dodała prawniczka. Jak podkreśla, już dziś w Polsce mamy przepisy, które zakazują dyskryminacji ze względu na płeć, a na pełne wdrożenie dyrektywy będziemy musieli jeszcze poczekać – prawdopodobnie kilka lat.