Nadchodzi wojna. Ta wojna już trwa. Mam nadzieję że nikt nie zginie. Nadchodzi wojna o nasz kraj - mówił gość Jacka Nizinkiewicza.
- Jestem kosmopolitą, ale jestem też patriotą - bo tu żyje i tworzę - mówił Maleńczuk.
Artysta zadeklarował, że "nie jest symetrystą".
- Stanisław Lem powiedział, że symetria jest estetyką głupców - zauważył. - Ja dodam tak, ale obiektywizm jest cechą mądrych ludzi - zastrzegł.
Maleńczuk wyraził poparcie dla Strajku Kobiet, który - jego zdaniem - "już coś zmienił w Polsce".
- Biorę zdecydowanie udział w tych manifestacjach. Stoję po ich stronie. Uważam, że Marta Lempart (jedna z liderek Strajku Kobiet - red.) powinna na trwale wejść do polityki i startować nawet na prezydenta - stwierdził artysta.
- Wydaje mi się, że o ten kraj trzeba teraz naprawdę mocno walczyć. I będziemy walczyć. Nie cofniemy się - zapowiedział.
Komentując protesty w Polsce przeciwko wyrokowi TK ws. aborcji Maleńczuk stwierdził, że młodzież w Polsce znów jest lewicowa, a "nacjonalizm ze szkolnej ławki" się skończył.