Aleksander Kwaśniewski, były prezydent

Nie sądzę by zmiany w rządzie wniosły coś nowego – ocenił gość Jacka Nizinkiewicza.

Kwaśniewski zapytany o to czy rekonstrukcja rządu zakończy konflikt pomiędzy Zbigniewem Ziobro, a Jarosławem Kaczyńskim, odpowiedział, że „konflikt się uspokoi, ale będzie trwał”.

Rozjemca, czyli Jarosław Kaczyński będzie w środku rządu, jako wicepremier, więc konflikt przybierze bardziej wyrafinowaną formę. Oczywiście konflikt będzie trwał, bo interesy obu stron są rozbieżne i nie sądzę, aby któraś z nich się poddała – stwierdził były prezydent.

Aleksander Kwaśniewski skomentował również zmiany personalne w rządzie Zjednoczonej Prawicy. - Nie sądzę by zmiany w rządzie wniosły coś nowego. To są rządy polityczne, jedyna zmiana ekspercka nastąpiła w Ministerstwie Zdrowia, gdzie przyszedł człowiek zajmujący się zarządzaniem zdrowiem, a nie partyjny profesor. Natomiast jeśli chodzi o inne zmiany, to są one bardzo polityczne i tu nowości nie będzie – ocenił ekspert.

- Wprowadzenie Przemysława Czarnka – człowieka o dość ekstremalnych poglądach – do środowisk, które potrzebują umiarkowanego podejścia, jest próbą prowokacji. Mówimy o edukacji, która dotyczy milionów młodzieży z różnych domów: PiS-owskich i tych anty-PiS-owskich. Sprawa dotyczy również szkolnictwa wyższego, a przecież środowiska uniwersyteckie też są zróżnicowane, więc raczej oczekiwałbym na stanowisku ministra edukacji i nauki kogoś, kto umie załagodzić spór – mówił gość Jacka Nizinkiewicza.

Prowadzący