Ryszard Czarnecki, europoseł PiS

Konieczne będą korekty w programie rządowym tarcza 3.0, w trakcie kolejnych etapów walki z pandemią – mówił gość, w rozmowie z Zuzanną Dąbrowską.

Ryszard Czarnecki, eurodeputowany PiS, zapytany o to, czy wybory prezydenckie odbędą się 10 maja, odpowiedział, że wybory muszą się odbyć zgodnie z polską konstytucją.

Wybory prezydenta muszą odbyć się między 75, a 100 dniem końca jego kadencji, przyjęto termin 10 maja. Przecież nikt nie zagwarantuje, że np. w sierpniu ta pandemia będzie mniejsza – komentował Ryszard Czarnecki.

Eurodeputowany PiS stwierdził, że opozycja nie chce wyborów 10 maja, ponieważ wyniki sondaży wyborczych są dla niej niepomyślne. - Mamy do czynienia z próbą anarchii i bojkotu ze strony części opozycji, ponieważ sondaże, szczególnie kandydatki PO są niskie, ostatnio ok. 4%, więc oni nie chcą teraz tych wyborów – ocenił eurodeputowany.

Zdaniem polityka PiS należy szybko przeprowadzić wybory prezydenckie i skupić się na gospodarce. - 45% naszego PKB to jest polski eksport, więc nawet jeżeli sytuacja w Polsce będzie w miarę dobra, to będziemy uzależnieni od tego co będzie się działo w innych państwach – stwierdził europoseł.

Europoseł PiS odniósł się również do tarczy antykryzysowej 3.0 i planów rządu dotyczących wprowadzenia ułatwień w zwalnianiu pracowników. - Uważam, że w sytuacji która jest, trzeba w sposób szczególny chronić miejsca pracy i to jest podstawa. W moim przekonaniu konieczne będą korekty w programie rządowym tarcza 3.0, w trakcie kolejnych etapów walki z pandemią i z całą pewnością położenie nacisku na kwestie społeczne będzie absolutną koniecznością – mówił gość.

Prowadzący