Dorota Olko, rzeczniczka Partii Razem

W badaniach widzimy, jak ludzie są zmęczeni polaryzacją i powiązaną z nią brutalną, polityczną walką między dwoma plemionami. To bardzo zniechęca w ogóle do śledzenia polityki. Ci ludzie zaczynają teraz na ostatniej prostej rozważać i często wybierają głos za czymś nowym - powiedziała rozmówczyni Michała Kolanki.

Olko zapytana została między innymi, co jest najważniejsze na ostatniej prostej kampanii. - Najważniejsza jest mobilizacja ludzi – żeby poszli na wybory. Jako Lewica niezmiennie powtarzamy to samo: chcemy państwa, które z jednej strony wspiera i ułatwia życie, a z drugiej nie mówi nikomu, jak żyć. Mówimy o usługach publicznych i mieszkaniach, a z drugiej strony o prawach kobiet, decydowaniu o sobie, o świeckim państwie czy równości małżeńskiej - powiedziała. 

Rzeczniczka partii Razem mówiła także o tym, jaki jej zdaniem Lewica będzie miała wynik. - Jesteśmy optymistycznie nastawieni, liczymy co najmniej na powtórzenie wyniku sprzed czterech lat, co wydaje się w tym momencie realne - stwierdziła. - Jako badaczka społeczna uważam, że na tej ostatniej prostej nie powinno być sondaży, bo one wprowadzają zamęt. Ludzie patrzą na sondaże, które są bardzo różne, zamiast patrzeć na programy - dodała.

Czy referendum może wprowadzić zmiany, których nie widać dziś w sondażach? - Nie sądzę. Myślę, że na początku, jak okazało się, że będzie referendum, to był to głośny temat. Teraz wszyscy, którzy nie chcą brać udziału w referendum i uważają, że to jest polityczna hucpa, wiedzą, jak to zrobić. Myślę, że to referendum teraz niewiele zmienia - powiedziała Olko. - PiS nie bardzo ma jakiś pomysł na tę kampanię, dlatego liczy na to, że to referendum i tematy, które są poruszane w referendum, ich jakoś poniosą - dodała i oceniła, że „kampania PiS jest słaba, mało pomysłowa, nie ma w niej nowych propozycji”. - Znów jest straszenie. To są wątki nam znane i wydaje mi się, że nie działają już na Polaków - stwierdziła.

Rzeczniczka partii Razem mówiła również o Konfederacji. - To była nasza odpowiedzialność, żeby mówić o tym, czym jest Konfederacja. To nie jest uśmiechnięty pan Mentzen, który mówi o wolności, tylko siła polityczna, która tę wolność chce zabrać – chociażby kobietom - powiedziała. - Chce wsadzać kobiety do więzienia za aborcję. To siła, która zwiększa uprzedzenia, siła mocno nacjonalistyczna, antykobieca i antyrównościowa. Jak się popatrzy ma sondaże, to wydaje mi się, że cześć ludzi, którzy byli zainteresowani Konfederacją, przejrzeli na oczy. Mówienie o tym, że to niezwykle ważne, aby Konfederacja nie była na podium, było bardzo potrzebne - dodała Olko.  

Jak powiedziała Dorota Olko, „sondaże pokazują, że Lewica przoduje jako partia drugiego wyboru”.  - Czyli jakiś czas temu byli ludzie, którzy nie głosowali na Lewicę, ale rozważali ten wybór. To się wydaje niemożliwe, ale naprawdę dostawałam wiadomości od kobiet, które głosowały na PiS, ale na tej ostatniej prostej mają dość - stwierdziła. - W badaniach widzimy, jak ludzie są zmęczeni polaryzacją i powiązaną z nią brutalną, polityczną walką między dwoma plemionami. To bardzo zniechęca w ogóle do śledzenia polityki. Ci ludzie zaczynają teraz na ostatniej prostej rozważać i często wybierają głos za czymś nowym - podkreśliła.

Zdaniem rzeczniczki partii Razem, „teraz powinniśmy skupiać się na maksymalnej mobilizacji”. - Ten wynik – jak pokazuje większość sondaży – jest bardzo na styk. Nawet, jeśli PiS będzie miało najwięcej głosów, to przejdziemy przez ten pierwszy konstytucyjny krok, ale wierzę, że ostatecznie to opozycja będzie miała większość i realną misję tworzenia rządu - powiedziała. - Wtedy zacznie się ten najważniejszy moment – moment rozmawiania o naszych priorytetach, kompromisach - zaznaczyła Olko. 

Prowadzący

W redakcji „Rzeczpospolitej” od 2017 r. Specjalizuje się w krajowej polityce, analizuje i opisuje kampanie wyborcze, to co dzieje się w kuluarach Sejmu i Senatu i w rządzie. Zajmuje się też stykiem polityki i nowych technologii oraz sprawami samorządu na łamach dodatku „Życie Regionów” Rzeczpospolitej i nie tylko. Współtwórca – razem z Michałem Szułdrzyńskim – popularnego podcastu „Polityczne Michałki”. Urodzony w Krakowie w 1985 roku, ukończył prawo na wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Później był m.in. współzałożycielem serwisu 300POLITYKA, współpracował też z serwisem Serialowa.pl, portalem Gazeta.pl. Prowadził też blog Spinroom.pl o amerykańskiej polityce i technologii. Autor książki „Gamechanger: Za kulisami polityki” (Wydawnictwo Rebis, 2022). Absolwent Georgetown Leadership Seminar.