Izabela Leszczyna, posłanka PO

Za co mamy przepraszać? My nie tworzymy bojówek. To PiS tworzy bojówki - tak w rozmowie z Michałem Kolanko posłanka PO odpowiadała na zarzuty polityków PiS, którzy wytknęli Kidawie-Błońskiej, że ta w Pucku przywitała się z osobami, które wcześniej zakłócały przemówienie prezydenta Andrzeja Dudy.

Strach ma wielkie oczy, PiS boi się przegranej, wie że Andrzej Duda przegra, więc chwyta się jak tonący brzytwy wszystkiego - tak Leszczyna odpowiadała na zarzuty PiS.

Śmieszne jest to, że PiS domaga się przeprosin. Politycy nie mogą obrażać innych, nazywać ich komunistami i złodziejami, politycy nie mogą mówić że ludzie są gorszym sortem, pozwalać także, że na ich konwencji homoseksualistów nazywa się 'pedałami'. Politykom nie wolno dzielić ludzi i podsycać agresji - mówiła Leszczyna.

Na uwagę, że pod adresem prezydenta skandowano obraźliwe hasła, posłanka PO odparła, że ona słyszała okrzyki "konstytucja" i "marionetka". - To jest niestety prawdą. Wszyscy wiedzą że nie jest samodzielnym politykiem - mówiła.

Leszczyna mówiła też, że gdyby Kidawa-Błońska została prezydentem wówczas jej "podstawowym zadaniem" będzie powstrzymanie złych ustaw PiS-owskich. - Tych, które zniszczyły wymiar sprawiedliwości i tych, które niszczą polską gospodarkę oraz powodują, że nie ma państwo pieniędzy na usługi publiczne - precyzowała. - Szerzy się korupcja, spółki Skarbu Państwa są fatalnie zarządzane, prezydent będzie mógł hamować te zakusy PiS-owskie, czyli wetować ustawy, które są złe dla Polek i Polaków - dodała.

Posłanka PO zapewniła też, że Kidawa-Błońska "na pewno nie zgodzi się na nakładanie nowych podatków i z pewnością będzie powstrzymywała chaos, który mamy w szpitalach, na SOR-ach i w sądach, i będzie patrzyła na ręce PiS-owi".

Członkini sztabu Kidawy-Błońskiej zadeklarowała też, że Platforma Obywatelska nie ma zamiaru likwidować świadczenia 500plus. - Ale dzisiaj realna wartość 500plus, siła nabywcza (w porównaniu do 2016 r. - red.) to 353 zł i 50 groszy. Ludzie nie dostają 500 złotych - mówiła.

Przez kilka lat PiS wykorzystał to, że mieliśmy dobrą koniunkturę gospodarczą, że otrzymali gospodarkę w świetnej formie, doprowadzili do zapaści inwestycji. Tąpnęła gospodarka w czwartym kwartale 2019 roku. Mamy galopującą inflację. Jeśli prezydent Duda wygra wybory prezydenckie grozi nam stagflacja - mniejsza dynamika wzrostu i inflacja. Strasznie trudno jest z tego wyjść - ostrzegała.

Leszczyna skrytykowała PiS za to, że partia rządząca "pompowała popyt i zniechęcała ludzi do pracy". - PiS nie umie rządzić - dodała.

Prowadzący

Polityką zajmuje się nie tylko zawodowo, ale ona też go… fascynuje. Ukończył prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim, był współzałożycielem serwisu 300POLITYKA. W wolnych chwilach czyta, zwłaszcza książki science-fiction i ogląda seriale. Lubi zarówno „Star Treka”, jak i „Pozostawionych” czy „Sukcesję”. Dla relaksu grywa w komputerowe gry RPG i biega.