Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej

Paweł Kowal ocenił wizytę prezydenta USA, Joe Bidena w Warszawie.

- Prezydentowi udało się w ciągu roku zmobilizować Zachód i realnie odtworzyć NATO. A także zmontować koalicję anty-putinowską, w której jest już pięćdziesiąt państw. Pokazał również, że Polska i Ukraina mogą siedzieć przy głównym stoliku rozmów. Dla naszych państw jest to pierwsza taka oferta w historii - nie będziemy już o nic prosić. Mobilizacja wojskowa Ukrainy i powstanie humanitarne w Polsce w czasie napływu uchodźców z Ukrainy dają nam tytuł do tego, żeby siedzieć przy głównym stoliku. Jednym warunkiem jest to, żeby mieć poukładane i demokratyczne państwo. Echem wystąpienia Joe Bidena w Warszawie było słowo "demokracja" - zaznaczył polityk.

- Prezydent USA zaproponował nam bycie częścią Zachodu w stu procentach, na tej samej zasadzie co Wielka Brytania, Niemcy i Włochy. Ale jasnym warunkiem było spełnienie tego trzeciego warunku, o którym część ludzi w Polsce nie chce dzisiaj słyszeć - dodał.

Paweł Kowal ocenił wizytę prezydenta USA, Joe Bidena w Warszawie.

- Prezydentowi udało się w ciągu roku zmobilizować Zachód i realnie odtworzyć NATO. A także zmontować koalicję anty-putinowską, w której jest już pięćdziesiąt państw. Pokazał również, że Polska i Ukraina mogą siedzieć przy głównym stoliku rozmów. Dla naszych państw jest to pierwsza taka oferta w historii - nie będziemy już o nic prosić. Mobilizacja wojskowa Ukrainy i powstanie humanitarne w Polsce w czasie napływu uchodźców z Ukrainy dają nam tytuł do tego, żeby siedzieć przy głównym stoliku. Jednym warunkiem jest to, żeby mieć poukładane i demokratyczne państwo. Echem wystąpienia Joe Bidena w Warszawie było słowo "demokracja" - zaznaczył polityk.

- Prezydent USA zaproponował nam bycie częścią Zachodu w stu procentach, na tej samej zasadzie co Wielka Brytania, Niemcy i Włochy. Ale jasnym warunkiem było spełnienie tego trzeciego warunku, o którym część ludzi w Polsce nie chce dzisiaj słyszeć - dodał.

Zdaniem posła "Polska stoi przed wyjątkową szansą".

- Biden postawił nam ofertę polityczną na miarę stuleci. Jeżeli ktoś umie zna polska historię, to wie, że żaden prezydent nie zaoferował nam więcej. Bardzo dziwię się ludziom, którzy określili przemówienie Bidena jako słabe - stwierdził były szef MSZ.

Prowadzący