Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski

Pieniądze z KPO nigdy nie będą wypłacone dopóty, dopóki nie będzie rządził w Polsce Donald Tusk - mówi rozmówca Jacka Nizinkiewicza.

Moją partią jest Polska. To jest najważniejsze zobowiązanie, dbanie o interes Rzeczypospolitej Polskiej i dlatego jestem dumny, że jestem w środowisku Zbigniewa Ziobry, w środowisku Solidarnej Polski, w której są tacy politycy jak pan Michał Wójcik, Patryk Jaki i Beata Kempa, że twardo walczą o polską suwerenność i niepodległość, co szczególnie widać w kontekście dyskusji o Władimirze Putinie, o cenach energii, o cenach ciepła, o kwestiach relacji z Unią Europejską, o skompromitowanej polityce Donalda Tuska, Angeli Merkel i Ursuli von der Leyen. W tych wszystkich sprawach Solidarna Polska stała po dobrej stronie barykady, a po złej stronie stało wielu polityków, którzy dzisiaj pouczają Solidarną Polskę - mówił Kowalski.

Unia
Prowadzący