Z całą pewnością 9 tys. zł to wystarczająco żeby żyć w Warszawie, to są bardzo dobre zarobki, mam świadomość, że warszawiacy często muszą żyć za znacznie mniej - powiedziała posłanka Lewicy pytana o wypowiedź posła ze swojego klubu, Marcina Kulaska, który mówił w rozmowie z Interią, że "proponuje spróbować się utrzymać w Warszawie za 6,5 tys. zł na rękę, plus dieta 2,5 tys. zł". - Uposażenie posłów i posłanek jest wystarczające. Uważam, że powinno być związane z wysokością płacy minimalnej, by posłowie mieli poczucie, że są związani z losem osób, które powinni reprezentować. Z całą pewnością podwyżki nie są konieczne - dodała.