Prof. Włodzimierz Gut, wirusolog i mikrobiolog

Rozmówca Jacka Nizinkiewicza nie jest zwolennikiem przekonywania do szczepień. Lepiej, jego zdaniem, stwarzać odpowiednie zachęty, takie jak tzw. paszport covidowy. - A ponieważ osób niezaszczepionych wciąż jest dużo – wobec nich trzeba zachować restrykcje – stwierdził ekspert

Naukowiec był pytany czy pandemia się już naprawdę kończy.

- Pandemia kończy się wtedy, gdy ogłosimy jej koniec – ocenił prof. Gut. – Ale pamiętajmy: wirus pozostanie w populacji - czy u nas, czy gdzie indziej, więc mówienie, że się pandemia zdecydowanie kończy jest przedwczesne - dodał.

Wirusolog pozytywnie ocenił dynamikę spadku liczby zakażeń w Polsce.

- Jeśli chodzi o spadek tydzień do tygodnia, to jesteśmy na pierwszym miejscu wśród krajów europejskich. Trzeba jednak pamiętać, że my obniżamy liczbę zakażeń z bardzo wysokiego poziomu. Są kraje, w których dynamika spadku zakażeń jest mniejsza niż u nas, ale ogólny poziom zakażeń jest niższy, np. Wielka Brytania - dodał.

Profesor Gut zapytany o ocenę Narodowego Programu Szczepień podkreślił, że można takiej oceny dokonać na dwa sposoby.

- Pierwszy to stwierdzenie, że jak na poziom dostaw szczepionek, to zrobiliśmy wszystko, co się dało. A druga opinia – i także prawdziwa – to stwierdzenie, że „mogłoby być lepiej”. Dlaczego mogłoby? Bo cześć populacji teraz, kiedy już nie ma problemu z dostawami, nie jest zdecydowana na szczepienie - tłumaczył.

W jaki sposób należy więc przekonywać Polaków? Prof. Gut ma w tej sprawę zdecydowaną opinię.

– Nie jestem zwolennikiem przekonywania, opowiadam się za stworzeniem takiej sytuacji, w której szczepienie staje się opłacalne dla każdej jednostki. Obecnie to mechanizm tzw. paszportu covidowego, czyli umożliwienie normalnego życia wszystkim osobom zaszczepionym. A ponieważ osób niezaszczepionych jest dużo – wobec nich trzeba zachować restrykcje – stwierdził profesor Gut.

.

Prowadzący