Jan Strzeżek, wicerzecznik Porozumienia

Porozumienie nie rezygnuje z walki o klasę średnią – zapewniał gość Michała Kolanki.

- W Porozumieniu odbędzie się zarówno konwencja programowa jak i kongres wyborczy. Na konwencji programowej przedstawimy nasz program, „Książeczkę Porozumienia Jarosława Gowina”, a na kongresie wyborczym wybierzemy nowe władze. Nie wyobrażam sobie nikogo poza Jarosławem Gowinem, kto mógłby być prezesem Porozumienia. Jestem przekonany, że Jarosław Gowin wystartuje na stanowisko prezesa, co więcej może liczyć na mój, głos jak i innych członków naszej partii – mówił Strzeżek.    

Jan Strzeżek mówił także o wkładzie jaki ma Porozumienie w konstrukcje „Polskiego Ładu”, programu przedstawionego przez PiS.

– Porozumienie zaproponowało zapis w „Polskim Ładzie” mówiący o samorządowej subwencji rozwojowej, czyli coś co miałoby funkcjonować jak rządowy Fundusz Inicjatyw Lokalnych, ale byłoby oparte o niezależny algorytm, który sprawiałby, że nikt nie mógłby postawić tezy, że te pieniądze są rozdzielane w sposób budzący kontrowersje. Wielu polityków opozycji miało przecież wątpliwości w jaki sposób te pieniądze będą rozdzielane, więc zaproponowaliśmy ten algorytm, który wyklucza takie spekulacje – tłumaczył.  

Wicerzecznik Porozumienia mówił również o tym jak Porozumienie ustosunkowuje się do zmianach podatkowych proponowanych w „Polskim Ładzie”.

- W kwestii gospodarczej Jarosław Gowin od początku stara się by osoby zarabiające do trzynastu tysięcy złotych brutto – zarówno jako pracownicy, jak i osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą – nie były stratne. Porozumienie nie rezygnuje z walki o klasę  średnią – zapewniał polityk.

Prowadzący

Polityką zajmuje się nie tylko zawodowo, ale ona też go… fascynuje. Ukończył prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim, był współzałożycielem serwisu 300POLITYKA. W wolnych chwilach czyta, zwłaszcza książki science-fiction i ogląda seriale. Lubi zarówno „Star Treka”, jak i „Pozostawionych” czy „Sukcesję”. Dla relaksu grywa w komputerowe gry RPG i biega.