Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski

Absolutnie jestem przeciwnikiem segregacji sanitarnej i paszportów covidowych - mówił gość Jacka Nizinkiewicza.

- Jeżeli ktoś ma przeciwciała to nie myśli o szczepieniu, tylko odkłada decyzję na później. Nigdy nie powiedziałem, że jestem antyszczepionkowcem. Dzisiaj najważniejszą jest to: promujmy szczepienia, szczepionki są bezpieczne - mówił Kowalski tłumacząc, że w grudniu mówił, iż nie zamierza się szczepić, ponieważ jako ozdrowieniec miał przeciwciała.

Kowalski pytany o to kto był odpowiedzialny za organizację tzw. wyborów kopertowych, które miały odbyć się 10 maja, odparł, że "PKW i Krajowe Biuro Wyborcze".

- Od strony techniczno-organizacyjnej rząd robił wszystko, aby konstytucja była przestrzegana i aby nie było kryzysu konstytucyjnego. To jest wielki akt oskarżenia wobec PO, wobec jej postawy: chcieli zablokować wybory, chcieli, aby Polska nie miała prezydenta, chcieli doprowadzić do kryzysu międzynarodowego - stwierdził Kowalski.

Polityk dodał, że "Platforma Obywatelska chciała podmienić kandydata, ale na szczęście dla Polski Rafał Trzaskowski przegrał wybory".

Zdaniem Kowalskiego historia oceni postawę PO wobec tych wyborów jako antypaństwową.

A co z raportem NIK, który wskazuje, że nie było podstawy prawnej pozwalającej premierowi Mateuszowi Morawieckiemu wydawać polecenia dotyczące organizacji wyborów w formie wyłącznie korespondencyjnej?

- Jestem przekonany, że profesjonalna odpowiedź ze strony KPRM zostanie przesłana do NIK i że w tej sprawie będzie wspólne stanowisko KPRM i NIK - odparł poseł.

Prowadzący