Na razie nie mamy jeszcze informacji o liczbie zakażeń w ciągu doby, trzeba być jednak pewnym, że ta liczba zakażeń nowych będzie większa niż tydzień temu. Na pewno będziemy mieli dziś do czynienia z bardzo dynamicznym wzrostem - mówił gość Michała Kolanki.
- Wczoraj zostało wykonanych 80 tys. badań, a tydzień temu było ich 45 tysięcy. Sama ta ogromna różnica pokazuje, że będziemy mieli do czynienia z nieporównywalnym dniem (do tego sprzed tygodnia, Wielkiego Poniedziałku - red.) - mówił Niedzielski.
Jednocześnie minister Niedzielski podkreślił, że liczba zleceń na badania pod kątem COVID z POZ maleje, co jest dobrym sygnałem.
- Kryteria luzowania obostrzeń się zmieniają - przyznał minister zdrowia.
- Teraz, kiedy mamy apogeum trzeciej fali w szpitalach, patrzymy na liczbę zajętych łóżek, to jest dominujący element i on będzie decydował czy jest jakaś przestrzeń do luzowania - zapowiedział Niedzielski.
- Łóżek jest teraz więcej obłożonych niż w czasie drugiej fali. To pokazuje, że szpitale tymczasowe były potrzebne - mówił też.
Minister dodał, że ważnym parametrem będzie też to ile osób powyżej 60. roku życia będzie zaszczepionych.
- Ażeby mówić o odważniejszym otwieraniu powinniśmy mieć wyszczepionych ok. 70 proc. osób w wieku 60 i więcej lat. W tej chwili mamy ok. 40 proc. To jest apel do wszystkich 60-latków i starszych osób, aby się zgłaszały na szczepienia, bo to nam pozwala podejmować odważniejsze decyzje - mówił Niedzielski.
- Będziemy prowadzili politykę bardzo ostrożną, to nie może być przerzucanie się z jednego krańca na drugi kraniec skali - dodał minister zdrowia w kontekście polityki luzowania obowiązujących w Polsce obecnie obostrzeń.
Niedzielski zapowiedział, że decyzje dotyczące najbliższego tygodnia lub tygodni zostaną przedstawione jutro.
- Ta regulacja, z którą mamy do czynienia, jest jedyną możliwą w tym momencie pandemii - mówił też Niedzielski w kontekście nakazu noszenia masek w miejscach publicznych, również w przestrzeni otwartej. - W parku, w lesie noszenie maseczki nie przyczynia się do zwiększenia stopnia zabezpieczenia. Ale gdy spacerujemy po ulicach miasta, gdzie zatłoczenie jest większe, ryzyko zakażenia jest bardzo realne - dodał.
Czy rząd przygotowuje się na ewentualną czwartą falę epidemii koronawirusa jesienią?
- Przebudowa inspekcji sanitarnej ma miejsce od ostatnich kilku miesięcy bardzo intensywnie, zmieniane są narzędzia informatyczne - podkreślił minister.