Gwiazdowski: w Polsce jest socjalizm, a zmiany w sądach to „bandyterka”

„Polska to pole minowe dla biznesu. Każdy przedsiębiorca musi liczyć się z wieloma ryzykami, zarówno na etapie inwestycyjnym, jak i prowadzenia działalności gospodarczej” – mówi profesor Robert Gwiazdowski, adwokat, wykładowca Uczelni Łazarskiego i członek Rady Nadzorczej ZUS.

Stawiając się w sytuacji potencjalnego doradcy zagranicznego inwestora, zainteresowanego naszym krajem konstatuje: „Jak ktoś inwestuje pieniądze w Polsce musi policzyć sobie wszystkie ryzyka i zastanowić się ile będzie go kosztowało, jakby któreś z nich się ziściło. Zyski z działalności musi mieć więc większe niż normalnie, tak aby pokryć straty związane z materializacją tych ryzyk”.

Cezary Szymanek i prof. Robert Gwiazdowski

Gwiazdowski to także aktywny komentator życia politycznego i gospodarczego. Powód tego jest prosty - „Komentuję i odzywam się, gdy ktoś czegoś ode mnie chce. A tym bardziej wtedy, gdy bierze a nie mówi, że czegoś ode mnie chce. Jak politycy”.

A skoro tak, to profesor Gwiazdowski ochoczo odpowiada na pytania: Czy warto liczyć na ZUS? Dlaczego emerytura stażowa jest zła, a obywatelska dobra? Jaki ustrój powinien panować w Polsce? Czy kapitalizm już się skończył? I jakie podatki powinny być w Polsce?

Fot. 1 Fotorzepa/Robert Gardziński

Prowadzący

Przed radiowym mikrofonem spędził kilkanaście lat swojego zawodowego życia. Przede wszystkim rozmawiając. Część z tych rozmów nagrywał też kamerą, pracując w telewizji. A teraz może robić obie te rzeczy w jednym miejscu, w „Rzeczpospolitej” jest redaktorem naczelnym rp.pl.