Czy do szkół powinno wrócić przysposobienie obronne? Gen. Bogusław Pacek tłumaczy

Jeśli do szkół miałoby wrócić przysposobienie obronne, dobrze by było, gdyby oprócz nauczycieli, zajęcia prowadzili specjaliści np. przedstawiciele organizacji proobronnych – mówi w podcaście „Szkoła na nowo” gen. Bogusław Pacek.

Uczniowie ostatniej klasy szkoły podstawowej i szkół ponad ponadpodstawowych obowiązkowo mają zajęcia z edukacji dla bezpieczeństwa. Jednak czytając podstawę programową z tego przedmiotu, można odnieść wrażenie, że nie jest ona nastawiona na działania obronne a raczej sytuacje kryzysowe. Czy należałoby zatem przywrócić w szkołach przysposobienie obronne? 

Zdaniem generała Bogusława Packa, byłego rektora Akademii Obrony Narodowej a obecnie dyrektora Muzeum Wojska Polskiego powrót do przysposobienia obronnego w szkołach ma sens, ale kluczowe jest dobre przygotowanie kadry szkolącej. W zajęciach szkolnych mogliby pomagać przedstawiciele organizacji proobronnych np. Związku Strzeleckiego. - To są ludzie wystarczająco przygotowani, żeby uczyć na poziomie – mówił Pacek. 

Ekspert zwracał także uwagę na rolę klas mundurowych, które od kilku lat działają w naszych szkołach średnich. - Klasy mundurowe dają więcej niż jedna godzina przysposobienia obronnego. Budują postawę, kształtują mentalność, ale to nie wystarczy – mówi generał Pacek. Podkreśla, że ich programy mogłyby być bardziej wojskowe i lepiej dostosowane do realnych potrzeb obronnych kraju.

Jak powinny wyglądać szkolenia wojskowe dla dorosłych? 

Ale ani klasy mundurowe ani edukacja dla bezpieczeństwa czy przysposobienie obronne nie wystarczą. Generał zwraca uwagę na to, że konieczne jest systematyczne szkolenie dorosłych Polaków do walki – co zresztą zapowiedział już premier Donald Tusk. 

Jak to zrobić, by te działania przyniosły spodziewane efekty? Zdaniem gen. Packa to szkolenie powinno obejmować podstawy wojskowości, w tym taktykę, inżynierię wojskową, szkolenie chemiczne i sanitarne. - Dzisiaj przeciętny obywatel nie wie, jak opatrzyć ranę, gdzie się schronić, a przed czym uciekać. To wiedza, którą musimy odbudować – zaznacza generał. Jego zdaniem szkolenie powinno być prowadzone przez wojskowych a zajęcia mogą się odbywać w trybie skoszarowanym. Jego zdaniem program powinien zakładać kilkutygodniowe intensywne szkolenie, a potem dalsze doszkalanie przez kolejne lata. - Model WOT pokazuje, że nawet 16 dni podstawowego treningu może być skuteczne, jeśli potem jest systematyczne doszkalanie – podsumowuje gen. Pacek.

Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Z „Rzeczpospolitą” związana od 2012 r. Jako dziennikarka i redaktorka działu krajowego zajmuje się tematyką społeczną - szczególnie edukacją i sprawami zdrowia. Odpowiada także za akcje społeczne dotyczące ww. dziedzin. Pracę zawodową rozpoczynała w „Gazecie Wyborczej”, w której spędziła cztery lata pisząc o edukacji i rynku pracy. Pracowała także w dzienniku „Polska The Times” (2007-2011) najpierw jako dziennikarka działu krajowego, później ekonomicznego, w którym także pełniła obowiązki kierownika. W latach 2015-2017 była sekretarzem redakcji pisma naukowego „Rynek pracy” wydawanego przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. W 2010 r. wyróżniona w VIII edycji konkursu im. Władysława Grabskiego organizowanego przez NBP. Odznaczona także przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej medalem „Pro Publico Bono” za działania na rzecz poprawy sytuacji na rynku pracy.