Piotr Matczuk: Polityka zmienia się błyskawicznie. Nie ma porównania roku 2015 z 2025

Czy Sławomir Mentzen rzeczywiście zagraża Karolowi Nawrockiemu? I jakie znaczenie ma w tym wszystkim strategia Rafała Trzaskowskiego? O tym wszystkim w rozmowie Michała Kolanki z Piotrem Matczukiem, doradcą politycznym i weteranem kampanii wyborczych Prawa i Sprawiedliwości.

Piotr Matczuk – weteran kampanii wyborczych i jeden z najbardziej doświadczonych sztabowców w Polsce – w jednym z pierwszych rozmów w nowej roli mówi o obecnym stanie kampanii prezydenckiej.  - Polityka zmienia się błyskawicznie, a narzędzia komunikacyjne i preferencje wyborców w 2025 roku są zupełnie inne niż w 2015 – podkreśla. Ekspert zauważa, że dzisiejsza polityka to zupełnie inny świat niż dekadę temu.  - W 2015 roku media społecznościowe dopiero raczkowały. Dziś ich wpływ na kampanię jest fundamentalny – mówi Matczuk. To sprawia, że sztaby muszą być bardziej elastyczne i szybciej reagować na zmiany nastrojów społecznych.

PiS ustało porażkę. Matczuk: Nadal ma lojalny elektorat 

Matczuk zwraca uwagę na fakt, że mimo przegranej w 2023 roku, PiS nie stracił istotnie poparcia. - Nie doszło do załamania, jak to było w przypadku SLD czy nawet PO po 2015 roku. PiS nadal dysponuje silnym, lojalnym elektoratem – zauważa. Pytanie jednak, czy partia jest w stanie skutecznie przekonać nowych wyborców?  W ostatnich sondażach Mentzen wyprzedza Nawrockiego, co wzbudza ogromne emocje. Jednak Matczuk studzi nastroje:  - Nie wierzę w tzw. ‘mijankę’ Mentzena z Nawrockim. Wiele z tych wyników to efekt medialnego nakręcania narracji o końcu duopolu PO-PiS – mówi. Mimo to nie można lekceważyć skutecznej strategii Mentzena, zwłaszcza wśród młodych wyborców i elektoratu Trzeciej Drogi.

Czy rzeczywiście jesteśmy świadkami końca dominacji dwóch największych partii? Matczuk jest sceptyczny. - Taki scenariusz przewidywano już przy Pawle Kukizie, Ryszardzie Petru i Szymonie Hołowni. Na razie PO i PiS nadal mają mocne fundamenty i trudno sobie wyobrazić ich całkowitą marginalizację  – podsumowuje.

Matczuk o Trzaskowskim. Nie ma ataków na Mentzena 

Ciekawą kwestią pozostaje taktyka sztabu Trzaskowskiego, który do tej pory unika konfrontacji z kandydatem Konfederacji.  - Być może wciąż analizują, czy opłaca im się osłabiać Mentzena, czy lepiej pozwolić mu osłabiać Nawrockiego – zastanawia się Matczuk. Jednocześnie zwraca uwagę na to, że Trzaskowski stara się kreować na kandydata centroprawicowego, co może być próbą przyciągnięcia bardziej konserwatywnego elektoratu.

Prowadzący

W redakcji „Rzeczpospolitej” od 2017 r. Specjalizuje się w krajowej polityce, analizuje i opisuje kampanie wyborcze, to co dzieje się w kuluarach Sejmu i Senatu i w rządzie. Zajmuje się też stykiem polityki i nowych technologii oraz sprawami samorządu na łamach dodatku „Życie Regionów” Rzeczpospolitej i nie tylko. Współtwórca – razem z Michałem Szułdrzyńskim – popularnego podcastu „Polityczne Michałki”. Urodzony w Krakowie w 1985 roku, ukończył prawo na wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Później był m.in. współzałożycielem serwisu 300POLITYKA, współpracował też z serwisem Serialowa.pl, portalem Gazeta.pl. Prowadził też blog Spinroom.pl o amerykańskiej polityce i technologii. Autor książki „Gamechanger: Za kulisami polityki” (Wydawnictwo Rebis, 2022). Absolwent Georgetown Leadership Seminar.