Mateusz Dobrowolski: od górnika do architekta chmury obliczeniowej

Sztuczna inteligencja może być pomocna w edukacji i codziennej pracy – uważa Mateusz Dobrowolski, gość podcastu „Posłuchaj Plus Minus”, który przebył drogę zawodową od górnika do inżyniera chmury obliczeniowej.

O tym, jak wykorzystać nowoczesne technologie w procesie podnoszenia kwalifikacji Mateusz Dobrowolski opowiedział w podcastcie z cyklu „Rzecz o AI”. Jak wskazał, żeby zacząć pracować ze sztuczną inteligencją wystarczy ciekawość i determinacja. 

- Z biegiem lat informacja zaczęła być coraz bardziej dostępna i pojawiło się narzędzie, które pozwoliło na to, żeby agregować wiedzę w jeszcze lepszy sposób – zauważył. Jak tłumaczył, korzystając z modeli językowych, wystarczy odpowiednio sformułowany „prompt” (polecenie), żeby otrzymać wskazówki na temat tego, na czym powinniśmy się skupić w procesie zdobywania konkretnych kompetencji. Odwołał się tu do przykładu z własnego życia. – W pewnym momencie powiedziałem sobie, że chcę być inżynierem chmur. Wystarczyło napisać w AI (polecenie – red.), jaką drogę edukacji powinienem przejść, by zostać inżynierem chmur. Dodałem do tego własny kontekst (…), po czym dostałem instrukcję tego, jak się uczyć – powiedział. – Nazwałem to moją dokumentacją rozwoju. Ona pomogła mi zoptymalizować proces nauki – dodał. 

Obecnie Dobrowolski buduje własne rozwiązania AI w firmie z branży medycznej. W kontekście przyszłości za cel stawia sobie zbudowanie mostu między człowiekiem a wiedzą, która staje się dostępna za sprawą narzędzi AI. - To chyba na tym polega, żeby budować most, przez który możemy przejść, żeby doświadczyć jakiegoś dobra. Uważam rozwój AI jest takim dobrem, bo daje nam dostęp do rzeczy, które przedtem były nieosiągalne i może wspomóc naszą kreatywność, o ile sztuczna inteligencja jest dobrze użyta – powiedział. 

Ekspert nie obawia się tego, że powszechne korzystanie z narzędzi AI odbije się negatywnie na kreatywności człowieka. - Jedni wolą trochę trudniejszą drogę i poczucie, że są spełnieni w danym temacie, a drudzy mogą szukać drogi na skróty. Ja czasem jestem i tu i tu. Jeśli potrzebuję coś szybko zrobić, to szukam drogi na skróty. Każdy z nas będzie i tu i tu – wskazał Dobrowolski. 

Jak dodał, osoby, które chcą pogłębić swoją wiedzę z zakresu AI, albo myślą o przekwalifikowaniu się, powinny zaryzykować. - Mogą posiłkować się tą ciekawością, którą wszyscy mieliśmy, kiedy byliśmy dziećmi. I nie potrzebują specjalistycznej wiedzy w tym zakresie – podkreślił. 

Prowadzący

Dziennikarka, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W „Rzeczpospolitej” zajmuje się głównie polityką zdrowotną, sektorem medycznym i farmaceutycznym, ale jej zainteresowania zawodowe obejmują też rozwój sztucznej inteligencji. Pracowała m.in. w TVN24 BiS, Interii Biznes i w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.