Mam wrażenie, że decyzja o dopisaniu do grupy „1” prokuratorów i służb mundurowych jest spowodowana lobbingiem Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Obrony – stwierdziła rozmówczyni Michała Kolanki.
Lubnauer, posłanka klubu Koalicji Obywatelskiej, była liderka Nowoczesnej, skomentowała kształt programu szczepień w Polsce.
- Grupa zero została źle skonstruowana. Po pierwsze zdecydowano się na szczepienie tych ludzi, których umownie nazwano medykami. Na całym świecie do medyków, którzy są szczepieni na samym początku, zalicza się te osoby, które mają bezpośredni kontakt z pacjentem. To są lekarze, pielęgniarki, personel pomocniczy oraz ratownicy medyczni. U nas zdecydowano, że grupy zero należy cała administracja szpitala, administracja i nauczyciele akademii medycznych, a nawet pracownicy hurtowni medycznych. Nagle okazało się, że grupa zero w Polsce, to milion osób. W tej chwili mamy wyszczepialność na poziomie średniej europejskiej, ale równocześnie jesteśmy jedynym krajem, który przy tak dużej wyszczepialniości nie szczepi jeszcze seniorów – stwierdziła posłanka Nowoczesnej.
Katarzyna Lubnauer odniosła się również szerzej do tego jak powinna być skonstruowana grupa szczepiona w etapie pierwszym.
- Z grupy pierwszej powinno się wyrzucić wszystkich, którzy nie muszą w niej być. Mam na myśli służby mundurowe i prokuratorów - a dojść do tej grupy powinny osoby z niepełnosprawnościami, ponieważ są one bardziej narażone ze względu na na powikłania. Do grupy pierwszej powinno dopisać się również opiekunów osób z niepełnosprawnościami. Zasada jest prosta – patrzymy obiektywnie, a nie przez pryzmat lobbingu. Mam wrażenie, że decyzja o dopisaniu do tej grupy prokuratorów i służb mundurowych jest spowodowana lobbingiem Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Obrony, a nie względami bezpieczeństwa społeczeństwa jako całości – oceniła polityk Nowoczesnej.
