Andrzejowi Dudzie udało się przekonać zwykłych ludzi, że jest po ich stronie - że Duda jest kandydatem elit, dużych miast - mówił gość Michałem Kolanki komentując wynik wyborów prezydenckich.
Zdaniem Gduli prezydentowi udało się jednocześnie przekonać ludzi, że Rafał Trzaskowski jest kandydatem elit, dużych miast.
Poseł ocenił, że błędem Trzaskowskiego było to, iż nie wziął udziału w debacie organizowanej przez TVP w Końskich, gdzie miał odpowiadać na pytania mieszkańców miasta. W ten sposób, jak twierdzi Gdula, stworzył wrażenie, że nie chce rozmawiać z ludźmi w odróżnieniu od Andrzeja Dudy.
Ponadto - według Gduli - Trzaskowski powinien był w czasie kampanii wyborczej kilka razy pojechać na ścianę wschodnią. - Trzeba było pojechać do mniejszych miast, a także do Białegostoku i Lublina, pokazując, że jest się kandydatem całej Polski - mówił poseł.
Moi zdaniem Duda kampanię w II turze wygrał. Ja śledzę media publiczne, widziałem w jakie tony Duda uderza i do kogo to może docierać. Był mocny nacisk na to, że Duda jest gwarantem świadczeń socjalnych, które dał ludziom PiS, a Trzaskowski był pokazany jako niewiarygodny, gdy mówi, że to zdobycze zostaną - ocenił Gdula.
Wybór Andrzeja Dudy to był wybór dobrej passy, ludzie boją się, że może się ona zakończyć. Duda prezentował się jako ten, kto pozwoli, żeby to co było trwało - dodał poseł.