Uważam, że Przemysław Czarnek i Karol Nawrocki to są dobrzy kandydaci na prezydenta. Wydaje się jednak, że bardziej sprawdzony jest Przemysław Czarnek, który robi rewelacyjne wyniki w wyborach. Jest też osobą, która w czasie kampanii potrafi zmieniać poglądy ludzi, którzy nie chcą głosować na nasz obóz - mówił gość Michała Kolanki.
Jak informowaliśmy, w najbliższym czasie może zapaść decyzja o organizacji wewnętrznych prawyborów w ramach PiS. W porannym programie Michała Kolanki wiceprezes PiS, europoseł Patryk Jaki mówił między innymi o tym, kto może wziąć w nich udział. - Jako fan polityki amerykańskiej od dawna forsuję ideę prawyborów – taką też przedstawiłem na ostatnim kierownictwie PiS. Uważam, że skoro nie ma kandydata, który jest oczywisty, to warto sprawdzić różnych kandydatów w prawyborach i zobaczyć jak sobie oni radzą w debatach i kampanii oraz czy cieszą się poparciem własnego elektoratu. Mobilizacja elektoratu ma zawsze fundamentalne znaczenie, szczególnie w II turze - zaznaczył polityk.
Patryk Jaki zapytany został między innymi o to, ile osób powinno uczestniczyć w prawyborach w PiS. - Zgłosiłem wolę kandydowania w prawyborach, natomiast nie muszę też tego robić. Jest oczywiście problem jak na tak późnym etapie wyłonić osoby, które miałyby startować w prawyborach. Zapewne musi być to decyzja polityczna i nie może być to za dużo osób - stwierdził. - Należałoby na to raczej spojrzeć jak na politykę amerykańską, gdzie ostatecznie w wyścigu liczy się trzech czy czterech kandydatów. Uważam, że jeżeli u nas będzie decyzja o prawyborach, to powinno być podobnie - dodał.
Uważam, że Przemysław Czarnek i Karol Nawrocki to są kandydaci, którzy są dobrzy. Wydaje się, że bardziej sprawdzony jest Przemysław Czarnek, który robi rewelacyjne wyniki w wyborach. Jest też osobą, która w czasie kampanii potrafi zmieniać poglądy ludzi, którzy nie chcą głosować na nasz obóz – jest bardzo dobry retorycznie i dobrze wypada w debatach, a to będzie ważne podczas tej kampanii - ocenił Patryk Jaki. - Karol Nawrocki też jest ciekawym kandydatem. Na pewno jest mniej doświadczony, ale miałby czystsze otwarcie. Obie te kandydatury mają swoje zalety. Siebie postawię poza nawias, bo ciężko mówić o sobie - zaznaczył.
Zdaniem Jakiego są trzy elementy, które dają PiS zwycięstwo w II turze wyborów prezydenckich. - Maksymalna mobilizacja naszego elektoratu, przekonanie wyborców Konfederacji i sięgnięcie po 2-3 proc. głosów konserwatywnych, na przykład Trzeciej Drogi. To jest w zasięgu kandydata, który może być określany jako prawicowy - podkreślił wiceprezes Patryk Jaki.