Prezydent wybrał dwa środki, żeby odnieść się do skandalicznego ataku na św. Jana Pawła II - mówił gość Michała Kolanki komentując wizytę Joe Bidena w Warszawie.
W czasie rozmowy Szrot został zapytany o reakcję prezydenta na reportaż stacji TVN24 "Franciszkańska 3", w którym zawarto tezę, że Jan Paweł II wiedział o pedofili w polskim Kościele i mógł brać udział w ukrywaniu jej sprawców.
- Pan prezydent wybrał dwa środki, żeby odnieść się do skandalicznego ataku na św. Jana Pawła II. Jednym była przejmująca iluminacja Pałacu Prezydenckiego i wyświetlenie na nim portretu naszego papieża. Drugim było wystąpienie, które pan prezydent wygłosił na ingres księdza biskupa Sławomira Odera. Biskup Oder był postulatorem procesu kanonizacyjnego św. Jana Pawła II i bardzo dobitnie określił rolę naszego papieża w historii Polski. W tej sprawie ważna jest nie tylko pamięć historyczna i wartości chrześcijańskie, ale również polska racja stanu - podkreślił polityk.
Szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy został następnie zapytany o to, jak "zaproszenie" (tak określił to MSZ) Marka Brzezińskiego, ambasadora USA w Polsce do MSZ, wpłynie na relacje polsko-amerykańskie. Ambasador został wezwany w związku z "działaniami jednej ze stacji telewizyjnych w Polsce" (prawdopodobnie chodziło o emisję materiału o Janie Pawle II w TVN24, stacji, która należy do amerykańskiego kapitału).
Relacje polsko-amerykańskie są bardzo dobre, w dużej mierze dzięki Andrzejowi Dudzie. Wszystkie przedsięwzięcia, które polska prowadzi ze swoim wielkim sojusznikiem będą dalej kontynuowane - stwierdził polityk.
Szrot skomentował także sytuację na froncie w Ukrainie.
- Wojna trwa już ponad rok i Ukraina ciągle się broni. Wolny świat cały czas jej pomaga, ale jak będzie wyglądać dalszy ciąg tej wojny? Na to może dopowiedzieć tylko Ukraina - zaznaczył.
Szef gabinetu Andrzeja Dudy został również zapytany o to, jak ocenia wizytę prezydenta USA, Joe Bidena w Polsce.
- Bardzo wymowne jest, że pan prezydent Joe Biden odwoływał się w czasie tego wystąpienia do dorobku Jana Pawła II - tak samo jak przy jego pierwszej wizycie rok temu. Wizyta była bardzo ważna i potwierdziła wszystkie zobowiązania wobec Ukrainy i NATO. Polska jest bardzo kluczowym członkiem Sojuszu ze względu na swoje położenie geograficzne i znaczenie militarne - podkreślił polityk.